Jesienią zawsze marzy mi się własny dom lub choćby działka, na której mogłabym w dowolnej chwili rozpalić ognisko i wrzucić do popiołu ziemniaki. W sumie to na pieczonych z ogniska ziemniakach mogłabym przetrwać CAŁĄ JESIEŃ:) Co zrobić, gdy nie ma się działki lub czasu na ognisko? Alternatywą mogą być pieczone ziemniaki w piekarniku. Można je podawać z masłem, masłem ziołowym, śmietaną lub różnego rodzaju dipami. Ja zdecydowałam się na dip jogurtowo-ziołowy.
Składniki
- ziemniaki średniej wielkości - najważniejsze, żeby każdy z nich był podobnej wielkości, aby upiekły się równomiernie
- masło
- mały grecki jogurt
- ząbek czosnku
- garść świeżego tymianku (można zastąpić suszonym)
Wykonanie
Ziemniaki dokładnie myjemy, ale nie obieramy. Następnie zawijamy w folie aluminiową - pamiętamy, żeby do środka dodać pół łyżeczki masła. Ziemniaki wkładamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około godzinę. Czas ten można skrócić do 30 minut, jeśli wcześniej obgotujemy ziemniaki w wodzie - wkładamy je do zimnej wody i odcedzamy, kiedy zaczną wrzeć. Natomiast o wiele lepiej smakują robione tylko w piekarniku.
W między czasie robimy nasz dip. Do jogurtu dodajemy wyciśnięty czosnek oraz poszatkowany tymianek. Można dodać soli i pieprzu.
Wyciągamy nasze ziemniaki, kroimy na pół, solimy i podajemy z dipem. To świetna przekąska lub jako dodatek do obiadu. Ja połączyłam je z pieczoną dynią i stekiem. PYSZNOŚCI!
świetny przepis!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa propozycja :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń