Dzisiaj coś z cyklu light. Tak to u mnie jest, że w ramach zarządzania swoim czasem raz w tygodniu robię duże zakupy, potem ewentualnie dokupuję brakujące produkty. To jednak powoduje, że pod koniec tygodnia lodówka świeci pustkami. Wtedy też pojawia się wyzwanie: co zrobić na obiad? Lubię takie wyzwania, bo wtedy najczęściej powstaje coś z niczego. Tak było w tym przypadku. Wzięłam komosę i połączyłam ją z "resztkami" z lodówki. W sposób niezamierzony powstała quinoa z warzywami (pieczarki, cukinia i suszone pomidory) z lekkim sosem jogurtowym - przepis dla wszystkich, którzy dbają o linię:)
- 3/4 szklanki komosy ryżowej,
- 20 dag pieczarek,
- 1 mała cukinia,
- pół słoiczka pomidorów suszonych (w oleju/oliwie),
- pół cebuli,
- szklanka jogurtu greckiego,
- łyżeczka tymianku,
- pół łyżeczki bazyli,
- pół łyżeczki oregano,
- sól,
- pieprz,
- olej, oliwa - coś do smażenia.
Wykonanie
Ziarna komosy dokładnie płuczemy w zimnej wodzie. Następnie przesypujemy do garnka i zalewamy wodą (1,5 szklanki). Gotujemy na wolnym ogniu, aż do wchłonięcia wody.
Na patelni rozgrzewamy nasz tłuszcz (ja smażyłam na oleju kokosowym). Kroimy drobno cebulę i wrzucamy na patelnię. Dodajemy pokrojone w talarki pieczarki. Gdy wszystko nam się podsmaży dodajemy cukinię - kroimy ją na ćwiartki. Smażymy krótko, żeby nam się nie rozpadała - około 3-4 minuty. Dodajemy pomidory pokrojone w paski. Następnie doprawiamy - tymiankiem, bazylią i oregano. Na koniec dodajemy jogurt - żeby się nam nie zważył wcześniej możemy go rozmieszać w wodzie (ja dałam jakieś 100 ml). Mieszamy do momentu, aż jogurt nie będzie miał grudek. Wtedy wylewamy go do warzyw. Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 2 minuty. Doprawiamy pieprzem i solą. Pozostaje nam wyłożyć na talerz komosę i nasz sos. SMACZNEGO!
Podoba mi się wykonanie
OdpowiedzUsuńJeszcze takiej komosy ryżowej z warzywami nie jadłem, ale mam nadzieję, że przydarzy się okazja.
OdpowiedzUsuń