Pomarańczowy dżem z cukinii

Ostatnio sąsiadka przyniosła nam reklamówkę cukinii pomarańczowych. Początkowo byłam zachwycona, a potem pojawiła się myśl, co ja z nimi zrobię. Z pomocą przyszła wyszukiwarka google i blog Apetyt na więcej. Bardzo szybko zapadła decyzja - dżem z cukinii, na próbę dosłownie kilka słoiczków. Efekt widać poniżej. Co do walorów smakowych, to w sumie minimalnie się zawiodłam. Co prawda wiedziałam, że cukinia w takiej postaci jest prawie bezsmakowa, więc tak naprawdę dodatki nadadzą smak, ale chyba liczyłam na to, że jednak smak galaretki nie będzie aż tak dominował. Niemniej jednak, nie mogę powiedzieć, że dżem mi nie pasuję. Wręcz przeciwnie, ja i reszta domowników zajadała dziś z nim tosty na śniadanie:) Poza tym kolor dżemu jest cudowny! Koniec końców zamierzam w najbliższym czasie zrobić jeszcze kilka słoiczków na zimę.

Składniki (dżem niskosłodzony)

• 1 kg cukinii (u mnie odmiana pomarańczowa)
• 1 galaretka o smaku pomarańczowym
• 1 pomarańcza
• 1 cytryna
• 50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej (oczywiście własnej roboty!:))
• pół buteleczki aromatu pomarańczowego
• 2 łyżki cukru (kto woli więcej, ten nich sobie nie żałuje:))

Wykonanie

Cukinie obieramy, oczyszczamy z nasion i ucieramy na tarce na grubych oczkach. Wrzucamy do garnka i gotujemy do miękkości (niecałą godzinę). Pomarańczę parzymy wrzątkiem i ścieramy skórkę. Dodajemy ją do cukinii. Pomarańczę obrać ze skórki, usunąć białą część, pokroić w kostkę i również dodać do cukinii. Z cytryny wycisnąć sok, który także należy dodać do cukinii, podobnie jak skórkę, aromat, cukier i galaretkę (sam proszek, bez rozpuszczania). Wszystko dokładnie mieszamy i gotujemy jeszcze około 15 minut. Następnie nakładamy dżem do słoiczków, zakręcamy i stawiamy je na zakrętkach. Po około 5 - 10 minutach odwracamy słoiczki. Dżem bardzo dobrze smakuje także, gdy jest jeszcze ciepły:) Życzę smacznego w zimowe poranki i wieczory!